Rzeczy znalezione, a prawo

Generalnie, gdy znajdujemy rzecz to powinniśmy ją zwrócić właścicielowi, problem zaczyna się gdy nie wiemy kto nim jest albo jest dla nas niedostępny. W przypadku znalezienia dowodu osobistego, paszportu oraz rzeczy, których posiadanie wymaga pozwolenia jak np. broń czy amunicja powinniśmy niezwłocznie oddać je do jednostki policji. W innych sytuacjach powinniśmy zawiadomić starostę. Kiedy znajdziemy rzecz w miejscu użyteczności publicznej np. galerii handlowej, na dworcu, w autobusie czy pociągu, wystarczy udać się do zarządcy obiektu. On ma obowiązek przechowywać ją trzy dni, a potem przekazać wspomnianemu staroście. To w kompetencji starostwa leży przechowywanie znalezionych przedmiotów oraz poszukiwanie właściciela. Sporządza on protokół o odebraniu zawiadomienia o znalezieniu rzeczy oraz jej przyjęciu. Jeśli rzecz będzie jednak warta mniej niż 100 zł, starosta (biuro rzeczy znalezionych) będzie mógł odmówić jej przyjęcia na przechowanie. Gdy jednak przekroczy tą wartość, to przy braku osoby uprawnionej lub gdy jest nieznana, starosta wywiesza na tablicy stosowne wezwanie. Dodatkowo zamieści ogłoszenie w Biuletynie Informacji Publicznej. Jak wartość rzeczy przekracza 5.000 zł to zamieszcza również ogłoszenie w prasie lokalnej lub ogólnopolskiej. Czy to oznacza jednak że nie mamy wobec rzeczy żadnego prawa?

Prawo znalazcy

Zgodnie z Art. 187 § 1 Kodeksu Cywilnego „Rzecz znaleziona, która nie zostanie przez osobę uprawnioną odebrana w ciągu roku od dnia doręczenia jej wezwania do odbioru, a w przypadku niemożności wezwania – w ciągu dwóch lat od dnia jej znalezienia, staje się własnością znalazcy”. Znalazca może więc liczyć na to że stanie się właścicielem znalezionej rzeczy. Pamiętać musimy jednak że inna sytuacja dotyczy rzeczy zabytkowych, Art. 187 § 2 mówi : „Rzecz znaleziona będąca zabytkiem lub materiałem archiwalnym po upływie terminu do jej odebrania przez osobę uprawnioną staje się własnością Skarbu Państwa. Inne rzeczy znalezione stają się własnością powiatu po upływie terminu do ich odbioru przez znalazcę”. Czyli podsumowując: w przypadku gdy rzecz znaleziona nie została odebrana przez osobę uprawnioną do jej odbioru w terminie określonym w art. 187, właściwy starosta zawiadamia o tym znalazcę oraz wzywa go do odbioru rzeczy w terminie nie krótszym niż 2 tygodnie, z pouczeniem, że w przypadku nieodebrania rzeczy w tym terminie jej właścicielem stanie się powiat. W przypadku rzeczy zabytkowej lub archiwalnej przy braku zgłoszenia właściciela od razu przechodzi w własność Skarbu Państwa.

Co z nagrodą?

W przypadku rzeczy będącej zabytkiem lub materiałem archiwalnym która przeszła w własność Skarbu Państwa, znalazcy przysługuje nagroda. Jej wysokość i wartość określa, w drodze rozporządzenia, Minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego. Inaczej jest z pozostałymi rodzajami zguby, wtedy oddając rzecz do przechowania (starosta) może zastrzec że żąda znaleźnego w przypadku znalezienia właściciela, gdyby się znalazł przechowujący ma prawo w ciągu miesiąca zażądać od właściciela rzeczy. Informuje go o tym przechowujący, informuje również znalazcę o adresie właściciela. W przypadku gdy znalazca sam przechowuje rzecz, może zażądać od właściciela znaleźnego w wysokości jednej dziesiątej wartości w ramach nagrody, musi jednak zrobić to najpóźniej w momencie wydania rzeczy
właścicielowi.

Pamiętać jednak musimy że w tych kwestiach potrafią wystąpić komplikacje, warto zasięgnąć porady adwokata, którego pomoc może się okazać przydatna w zawiłościach występujących przy odnalezieniu rzeczy, prawa do niej jak i również- nagrody.